Moja grudniowa lista 50 przeczytanych w zeszłym roku książek wzbudziła ogromne zainteresowanie. Tylko na LinkedIn post na ten temat zobaczyło ponad 260.000 osób, skomentowało ponad 500, a blog mówić.pl rozgrzał się do czerwoności.
Wygląda na to, że czytanie wcale nie wychodzi z mody. Mimo, że badania mówią, iż statystyczny Polak naprawdę niewiele czyta, to jednak po skali reakcji widać, że zainteresowanie dobrymi książkami jest ogromne. A ponieważ sam czytam dużo i chętnie, z przyjemnością dzielę się moimi kolejnymi listami. Mam nadzieję, że i tym razem znajdziesz tu coś dla siebie.
Nie wszystkie były trafione. Niektóre nawet dość słabe. Ale niewątpliwie, na liście tej nie zabrakło bardzo dobrych pozycji, do których nie tylko warto wrócić, ale również które warto polecić.
Oto pełna lista 30 książek, które przeczytałem w tym roku, mój wybór TOP 8, po które warto sięgnąć jako pierwsze + 2 wyjątkowe rekomendacje.
Styczeń
- Wybór – Anne Applebaum, Donald Tusk 📖
- Halo człowiek – Konrad Kruczkowski 📖
- Jak wychować rapera – Marcin Matczak 📖
- Efekt viralowy – Jonah Berger 📖
- 10X Rule – Grant Cardone (EN) 💻
Luty - 21 lekcji na XXI wiek – Yuval Harari 📖
- Find your why – Simon Sinek (EN) 📖
- Nowy jednominutowy menedżer – Ken Blanchard, Spencer Johnson 📖
- Ikigai – Ken Mori 📖
- The Chancellor – Kati Morton (EN) 📖
- Twoja rewolucja – Mateusz Grzesiak 💻
- Iacocca Autobiografia – Lee Iacocca 📖
Marzec - Thomas Erikson – Od upadku do sukcesu 🎧
- Jak żyć długo – David A. Sinclair 📖
- Czerwony młyn – Marek Żak 📖
Kwiecień
- Café Museum – Robert Makłowicz 📖
- Ego to twój wróg – Ryan Holiday 📖
- Reguła 10X – Grant Cardone 📖
Maj
- 13 things mentally strong people don’t do – Amy Morin (EN) 💻
- Adidas kontra Puma. Dwaj bracia, dwie firmy – Monika Balińska, Przemysław Andrzejewski 🎧
- Wihajster do godki – Barbara Szmatloch 📖
- Psychologia pieniędzy – Morgan Housel 🎧
- Chiny 5.0 – Kai Strittmatter 📖
- Eat that frog – Brian Tracy (EN) 🎧 💻
- Jedz jak geniusz – Max Lugavere 🎧
- The subtle art of not giving a fuck – Mark Manson (EN) 💻
- Pieniądze albo życie – Vicky Robin 📖
- Get Sh*t Done – Jeffrey Gitomer (EN) 🎧
Czerwiec - Babel – W dwadzieścia języków 📖dookoła świata – Gaston Dorren 📖
- Nawyki warte miliony – Brian Tracy 📖
- Liczby nie kłamią – Vaclav Smil 📖
- Włosi – John Hooper 📖
Aktualizacja: 19.06.2022
Oznaczenie:
(EN) – oznaczone tym znakiem książki przeczytałem w j. angielskim
📖 – książki przeczytane w formie papierowej
🎧 – oznaczone tym znakiem książki zostały przesłuchane
💻 – oznaczone tym znakiem książki przeczytałem jako ebooki
Co moim zdaniem było z tego najlepsze?
The 10X Rule – Grant Gardone
To jedna z tych książek, które przeczytam jeszcze raz. Zresztą dotarła już do mnie również jej polska wersja, więc drugi raz zrobię to w języku ojczystym. Jest nie tylko spójna z moim sposobem myślenia i działania, ale przede wszystkim mocno motywująca i pokazująca, że nie ma granic. Nie ma wybacz, nie ma wymówek. Jest za to ogromna chęć działania, tworzenia i zmieniania świata. Autor książki, Grant Cardone przekonuje (mnie osobiście nie trzeba), że można zrobić znacznie więcej niż nam się wydaje. Można pracować ciężej (i mądrzej) osiągając niespotykane efekty. To poradnik dla tych, którzy narzekają na brak czasu (czyli znów nie ja), którzy nie potrafią ogarnąć kilku czy kilkunastu projektów na raz (no i znowu nie o mnie chodzi) i którzy chcieliby w swoim życiu stać się wielkimi. Robić 10X więcej i osiągnąć to, co wydawało się być nieosiągalne (to akurat o mnie). Genialna książka. Choć jest dopiero początek roku, wiem, że to będzie jedna z najlepszych pozycji w 2022.
The Chancellor – Kari Marton
Książka „The Chancellor” nauczyła mnie, że cierpliwość i spokój też się opłaca. Pokazała, że w dzisiejszym świecie niekoniecznie trzeba biec w błysku fleszy. Nie trzeba wymachiwać rękoma, aby nas widziano. Nie trzeba krzyczeć, aby nas usłyszano. Jest inna droga.
Droga Angeli Merkel. Córki pastora oraz naukowczyni, która w wieku 30 paru lat postanowiła oddać się polityce. Jej historia to przykład heroicznej walki o jedność i dobro każdego człowieka. Bez względu na okoliczności.
Mówi się, że żadne czasy nie są łatwe. Nie inaczej było również przez 16 lat, podczas których Angela Merkel sprawowała urząd kanclerza Niemiec. Mimo wielu kryzysów, mimo konieczności współpracy z trudnymi partnerami, takimi jak Trump czy Putin, mimo zamachów, mimo pandemii i mimo kryzysu związanego z imigrantami, ona okazała się zwycięzcą. Stała się nie tylko liderem zachodniego świata, ale także opinii publicznej zyskując ostatecznie miano najbardziej zaufanego polityka globu.
Można mieć do kogoś takiego wiele żalu. Można nawet nienawidzieć. Ale czy słusznie? Czy naprawdę wiesz, jak podejmowała decyzje, pod jakimi naciskami i jakie były konsekwencje? Czy znasz okoliczności? Czy opierasz się jedynie na brukowej prasie i krzykach wielkich portali?
Książka „The Chancellor” Kati Marton to wspaniała historia niezwykle skromnej i pracowitej kobiety. Książka, którą warto przeczytać. Chociażby po to, by wreszcie poznać kogoś, kto w światowej polityce przez ostatnie 16 lat grał pierwsze skrzypce i kogo widzieliśmy w codziennych wiadomościach, a o kim faktycznie wiemy niewiele.
Iacocca Autobiografia – Lee Iacocca
Wyobraź sobie imigrancką rodzinę. Rodzinę Włochów, którzy przybywając do Nowego Jorku, nie znają języka angielskiego, nie mają koneksji ani znajomości.
W takiej rodzinie urodził się Lee Iacocca, który w amerykańskim przemyśle samochodowym zdobył właściwie wszystko. Był „ojcem” sukcesu Mustanga, który w latach 60-tych zawładnął wyobraźnią milionów ludzi na całym świecie, a w wielu 44 lat stanął na czele firmy Ford – wtedy jednego z największych na świecie przedsiębiorstw zatrudniających niemal 500.000 ludzi. Opływał w luksusy mając na koncie sukces za sukcesem. Do pewnego momentu. W 1979 został zwolniony pozostając bez pracy. Na domiar złego wraz z problemami związanymi z pracą jego żonę zaczęły nękać choroby. Jakby tego było mało, chwilę później Iacocca trafił do Chryslera, który okazał się bankrutem i firmą, którą w tamtym czasie trawił chaos.
O tym jak skończyła się ta historia, jak Lee wspinał się po szczeblach kariery i doszedł do stanowiska Forda i jak walczył o przyszłość Chryslera – o tym wszystkim przeczytasz w książce „Iacocca Autobiografia”. Pełna przygód i napisana mocnym językiem autora da ci mnóstwo radości i udowodni, że z życia wyciągnąć można znacznie więcej niż ci się wydaje.
21 lekcji na XXI wiek – Yuval Harari
Tego autora nie trzeba przedstawiać. I co ciekawe – już za kilka tygodni będę miał okazję uczestniczyć w zajęciach prowadzonych przez samego Yuvala Harariego, co oczywiście uważam za bardzo ciekawe zrządzenie losu i nie samowitą okazję do poznania autora znanego na całym świecie.
„21 lekcji na XXI wiek” to drugie dzieło tego Harari’ego, które przeczytałem w ostatnich miesiącach. I równie mocna rozkminka dzisiejszego świata, co wcześniej. Poprzez przykłady ze świata nauki, kultury, religii i technologii autor rozprawia się z 21 tematami, które jego zdaniem są kluczowe dla dzisiejszego świata. To forma debaty nad współczesnymi problemami i próba opowiedzenia o sposobach ich rozwiązania lub rozumienia. Dużo się tu mówi o biotechnologii, sztucznej inteligencji, problemach ekonomicznych, tematach związanych z uchodźcami czy terroryzmem. Jeśli zatem chcesz lepiej zrozumieć współczesny świat – ta książka będzie dla Ciebie doskonałym wyborem.
Jak żyć długo – dr David A. Sinclair
Nie lubię książek najeżonych suchymi danymi z dziedziny, na której zupełnie się nie znam. Nudzą mnie przede wszystkim dlatego, że ich nie rozumiem. A biologia czy genetyka – to faktycznie nie moje światy. Z tą książką jest inaczej.
Choć zostały w niej bardzo szczegółowo opisane pewne procesy odbywające się w naszym organizmie, a o których wcześniej nie miałem pojęcia, książka ta w bardzo ciekawy sposób wyjaśnia zasady kierujące naszym życiem oraz opowiada o tym, jak działają (przynajmniej z grubsza) nowotwory oraz jak prowadzone są badania nad przedłużeniem naszego ludzkiego życia.
Ale to nie wszystko.
Autor na własnym przykładzie oraz przykładach swoich rodziców (zmarłej mamy i tryskającego życiem ponad 80-letniego taty) pokazuje, co zrobić, by zachować zdrowie na długie lata. Sam wierzy, że wkrótce standardem będzie dożywanie do 120 lat, a może nawet do 150. To kwestia prac nad genetyką oraz właściwych zachowań poszczególnych jednostek. Autor sam jest australijskim biologiem, profesorem genetyki i współkierownikiem Paul F. Glenn Center for the Biology of Aging w Harvard Medical School. Jest znany z badania procesu starzenia, a także laureatem wielu nagród, w tym Australian Medical Research Medal oraz Frontiers in Aging and Regeneration Award. Wie zatem, o czym mówi.
Przyznam, że ta książka otworzyła mi oczy na wiele spraw i powinien ją przeczytać każdy, kto nie tylko chce zadbać o swoje zdrowie, ale również dożyć później starości w dobrym zdrowiu.
Chiny 5.0 – Kai Strittmatter
To przerażająca książka. Bo pokazuje, jak działają współczesne Chiny i w którym kierunku podążają. I choć wydawać się może, że to bardzo odległy nam kraj gdzieś na wschodzie, to siła i wpływ Chin są w dzisiejszym świecie ogromne. W trakcie wprowadzania sankcji na początku inwazji na Ukrainę zobaczyliśmy na wielu przykładach, jak silnie finansowana przez Rosję była Europa i jak bardzo próbowała dzięki temu wpływać na wiele decyzji. I robi to do dzisiaj.
W przypadku Chin to jeszcze większy kaliber, a bezduszna polityka partii nie ma zahamowań. Przykład?
Wyobraź sobie, że jako człowiek dostajesz na starcie 1000 punktów. Możesz część z nich stracić, część zyskać. Zyskać za wsparcie (np. działań partii lub lokalnego samorządu), stracić za brak poparcia, za każdy mandat drogowy czy przejście na czerwonym świetle. Niezależnie od sytuacji lądujesz w pewnego rodzaju rankingu. I wtedy dzieją się cuda. Jeśli nie funkcjonujesz zgodnie z odgórnymi zalecaniami i stracisz punkty, nie dostaniesz w pewnym momencie zgody na wyjazd, ani pracy (bo pracodawca może zatrudniać ludzi z punktacją powyżej 900), nie dostaniesz kredytu, a twoi znajomi będą się od ciebie odsuwać. Wiesz dlaczego? Bo sami będą tracić punkty, jeśli system zauważy, że się z tobą kumplują. A system widzi wszystko. Raz, że w Chinach zamontowano setki milionów kamer, które śledzą każdy twój ruch. Każdy centymetr kwadratowy miasta. A dwa, że niemal wszystkie płatności w tym kraju odbywają się dzisiaj cyfrowo. A to ogromne pole do popisu dla chcącej wszystkich kontrolować partii.
Chiny 5.0 to książka napisana przez niemieckiego korespondenta, który spędził w Chinach i na Tajwanie ponad 20 lat swojego życia. I choć wydaje się być obyty z chińskim sposobem myślenia, sprawia wrażenie przerażonego. Również tym, jak bardzo dzisiejsze Chiny wpływają na świat. I co może stać się wkrótce z nami.
Chiny 5.0 to niezwykła książka, które otwiera umysł i daje ogrom świadomości. A liczby w niej zawarte i fakty przyprawiają o zawrót głowy.
Zjedz tę żabę – Brian Tracy
Czasem są książki, które krążą wokół nas jak sępy, a i tak wybieramy inne. Wszyscy dookoła o nich mówią, polecają, ale akurat w danym momencie chcemy sięgnąć po coś zupełnie innego. Tak było z książką „Zjedz tę żabę” Briana Tracy. Zresztą sam autor zawsze wydawał się mi być mocno przereklamowany, a ze swoimi ponad 70 książkami na koncie, sprawiał wrażenie masowego – stąd nie brałem pod uwagę na poważnie żadnego z jego dzieł.
„Zjedz tę żabę” okazała się lekturą nie tylko przyjemną, ale również bardzo użyteczną. Choć na co dzień bardzo bliska mi jest praca nad własną wydajnością i stałe poprawianie procesów zarządzania sobą w czasie, to jednak tego typu książka świetnie układa wiedzę i sprawia, że procesy, o których przed chwilą wspomniałem, mogą stać się jeszcze bliższe ideału.
Metaforyczna żaba to w praktyce nasze największe zadanie. To coś, z czym zwlekamy, bo wydaje nam się zbyt duże i trudne w realizacji. To wyzwanie, za które nie wiemy, jak się zabrać. W naszym życiu ze względu na wszechobecne tempo nie tylko brakuje na wszystko czasu, to dodatkowo jeszcze męczą nas wszelkie rozpraszacze i powiadomienia. I gdyby jeszcze tego było mało, nie wiemy, co jest tak naprawdę istotne, od czego zacząć i jak ustalać sobie priorytety.
To książka nie tylko dla poskramiaczy czasu takich jak ja, ale przede wszystkim dla tych, którzy ciągle narzekają na zbyt dużą ilość pracy, zbyt mało czasu i chcą wypracować w sobie nowe procesy radzenia sobie z codziennością i stawianymi przed nimi zadaniami.
21 lekcji zawartych w książce z pewnością pomoże im wskoczyć na wyższy poziom produktywności, zyskać większy spokój i zrobić to, na co nigdy nie było czasu.
P.S. Książkę przesłuchałem po angielsku. Czyta sam autor.
Włosi – John Hooper
Na ostatnich stronach książki John Hooper napisał, że „mało krajów na świecie budzi takie pozytywne skojarzenia jak Włochy: słoneczne dni, błękitne niebo, mieniące się morze, pyszne, poprawiające nastrój jedzenie, atrakcyjni, dobrze ubrani ludzie, pofałdowane wzgórza zwieńczone cyprysami i muzea wypełnione najcenniejszymi dziełami sztuki zachodniego świata. I ma rację. Ale tylko połowicznie.
Bo my, obcokrajowcy zwykli jesteśmy patrzeć na dany kraj stereotypowo. Czasem nieco zbyt negatywnie. Czasem, jak w przypadku Włoch, nazbyt pozytywnie. Nie widząc szeregu wad i problemów, które rządzą codziennym życiem mieszkańców.
Nie inaczej jest we Włoszech. Silny wpływ kościoła katolickiego oraz wręcz niewyobrażalne przywiązanie do rodziny z jednej strony scala niewielkie grupy społeczne, z drugiej silnie hamuje rozwój, który ostatecznie doprowadził Włochów do dwóch poważnych kryzysów. Pierwszego związanego z brakiem zadowolenia i poczucia szczęścia, mimo opisanych powyżej zalet tego kraju. Oraz drugiego, który spowodował w ostatnich kilkunastu latach ogromny odpływ ludności, przygniecionej kryzysem ekonomicznym i zrujnowaną gospodarką. A gdyby tak dołożyć do tego spore problemy w sadownictwie i nieco ignoranckie podejście Włochów do korupcji, omijania przepisów oraz brak integracji ogólnonarodowej, można by powiedzieć, że to żaden kraj – marzenie. Kto chciałby mieszkać w miejscu, gdzie politycy kłamią na potęgę, kościół katolicki nadal decyduje o prawie i życiu mieszkańców, a oni sami różnią się tak bardzo, że nawet językowo nie są jednością?
Prawda jest jednak taka, że każdy kraj ma swoje wady i problemy. Trzeba je zrozumieć i pojąć. Dlaczego dzieje tak, a nie inaczej. Jakie potrzeby popychają jego mieszkańców podejmowania pewnych decyzji. Zobaczyć w tym wszystkim pewien sposób bycia. Poznać historię, która determinuje jej mieszkańców do pewnych zachowań i sposobu bycia. A jeśli dołoży się do całości jeszcze piękno kraju, gościnność w stylu mamma, a jednocześnie żywy charakter jego mieszkańców, ich wrażliwość na modę, sztukę oraz piękno, a także wszechobecne zabytki oraz ogólną różnorodność – wszystko to tworzy niesamowitą mieszkankę miejsca, w którym po prostu chce się być. Książka „Włosi” odkryje przed wami każdy aspekt tego kraju i obiektywnym okiem zagranicznego korespondenta pozwoli spojrzeć na Włochy jak na całość. Choć to słowo, właściwie, zupełnie nie pasuje do jego mieszkańców.
Dwie wyjątkowe książki
Wichajster do godki – książka, której nie czyta się zwyczajnie. Autorka nie dość, że napisała ją częściowo po polsku, a częściowo po śląsku (regularnie wyjaśniając poszczególne pojęcia), to jeszcze przedstawiła w formie chronologicznej najważniejsze śląskie zwyczaje, barwnie opisując życie własnych dziadków oraz rodziców, a także ich całego pokolenia. Jeśli uwielbiacie takie smaczki, regionalizmy i chcecie przenieść się do innego świata, i nie boicie się trudnej slonskiej godki – to pozycja must have!
Adidas contra Puma – większość ludzi zupełnie nie ma pojęcia, że obie te firmy założyli bracia. Bracia Dassler. Najpierw wspólnie prowadzili jedną firmę, by po latach zgrzytów rozstać się i stworzyć znane na całym świecie dwie zupełnie oddzielne marki. A jak to się wszystko potoczyło, skąd pomysł na firmę ze produkującą sportowego buty w czasach, kiedy nikt ich jeszcze nie potrzebował i i jak dokładnie była rozwijana – o tym wszystkim przeczytacie w tej książce. Niezwykle ciekawa i inspirująca. Warto!
Na koniec 3 propozycje ode mnie:
- Jestem ciekawy, która z powyższych pozycji wpadła ci w oko. Jeśli masz ochotę zapytać o więcej – tu służę pomocą. Na dole strony znajdziesz adres mailowy. Kliknij i odezwij się do mnie.
- Jeśli masz ochotę na więcej ciekawych tytułów i chcesz wiedzieć, co aktualnie czytam – zapisz się na mój newsletter. Wysyłam go co dwa tygodnie w piątek, dzieląc się ogromną ilością wiedzy i najlepszymi tytułami – Tu się zapiszesz
- Poniżej coś ode mnie. Książka dla każdego, kto wiecznie uczy się języków obcych i kurka wodna – ciągle coś nie idzie. Ta książka rozwieje wszelkie wątpliwości i powie, jak to zrobić właściwie.
Więcej tu: Język obcy w 6 miesięcy.
