Przez żołądek do… języków
Jak zamienić zwykły posiłek w krótką lekcję języka obcego? Jak sprawić, by kolacja stała się sposobem na naukę konkretnej sytuacji, która często zdarza nam się za granicą?


Powyżej widzicie zdjęcie posiłku, który przygotowałem podczas jednego z letnich wieczorów. Makaron z krewetkami, trochę warzyw i kieliszek dobrego francuskiego Chardonnay. Pewnie zapytacie – a co to ma wspólnego z językiem obcym?
Otóż wyobraźcie sobie dwie poniższe sytuacje:
Sytuacja nr 1: Macie przy sobie obcokrajowca i pyta was, co macie dzisiaj ochotę zjeść? Wy odpowiadacie, że chętnie makaron z krewetkami, a do picia białe wytrawne wino.
Sytuacja nr 2: siedzicie w restauracji, kelner podaje kartę dań, a wy wybieracie makaron z krewetkami oraz białe francuskie wino do kolacji – dokładnie to Wam polecił.
Obie te sytuacje wymagają pewnych zachowań i umiejętności odpowiadania na podstawowe pytania lub udzielania odpowiedzi na postawione przez kogoś pytania.
Jak to wykorzystać do nauki języków obcych? Już tłumaczę:
- sprawdzam (najlepiej w aplikacji Reverso) nazwę dania.
- dobieram do tego odpowiednie słownictwo dla sytuacji nr 1.
- dobieram odpowiednie słownictwo do sytuacji nr 2.
Tłumaczę nazwę naszego dania (podam tłumaczenie w kilku językach – wy robicie we własnym):
PL: Makaron z krewetkami
EN: Pasta with shrimps
IT: Pasta con gamberetti
DE: Nudeln mit Gernelen
Odpowiadam na pytanie obcokrajowca:
PL: Chciałbym dzisiaj zjeść…. (tu podajecie nazwę dania), a do picia kieliszek białego wytrawnego wina
EN: Today I would like to eat …, and to drink a glass of white dry wine
IT: Oggi vorrei mangiare …, e da bere un bicchiere di vino bianco secco
DE: Heute esse ich gerne …, und zu trinken ein Glas trockener Weißwein.
Pytam kelnera o rekomendację i składam zamówienie:
PL: Co może mi Pan polecić? Chciałbym zamówić….
EN: What do you recommend me? I would like to order…
IT: Cosa mi puo racommandare? Vorrei ordinare…
DE: Was können Sie mir empfehlen? Ich möchte gerne… bestellen.
I to wszystko. Wasze zadanie to umieć znaleźć się w danej sytuacji– tego, który mówi o tym co ma na talerzu lub co chciałby zjeść albo zamówić. Nic więcej.
Teraz piłeczka jest po waszej stronie. Przygotujcie w ciągu najbliższych kilku dni jakieś danie, zróbcie fajne zdjęcie całości włącznie z czymś do picia, a następnie przećwiczcie na sobie powyższe 2 sytuacje.
Jesteście w stanie powiedzieć co właśnie macie na talerzu albo zamówić to danie u „wymyślonego” kelnera?
Sprawdźcie się. Tak dla siebie. I powtarzajcie to ćwiczenie tak często, jak to tylko możliwe. Nauka języków jest niesamowicie kreatywna i właśnie taką ją lubimy. Do dzieła!


Języki obce w pracy
Bezpłatne kursy językowe – skąd je wziąć i co słuchać w drodze?

